Czym my tak naprawdę jesteśmy – krótką ławką wyspecjalizowanych firm czy pośrednikami na garnuszku? Dyskusja o tym, jak komunikujemy się jako organizacje społeczne, i o naszej tożsamości

2. dzień
16 czerwca, piątek
9.30–10.30
sala I

Czym my tak naprawdę jesteśmy – krótką ławką wyspecjalizowanych firm czy pośrednikami na garnuszku? Dyskusja o tym, jak komunikujemy się jako organizacje społeczne, i o naszej tożsamości


Prowadzenie

Mateusz Wojcieszak

Fundacja Pole Dialogu

Ewa Kolankiewicz

Formuła

*sesja strategiczna*
sesja dyskusyjna

Opis

W 2016 roku Fundacja Stocznia stworzyła portret praktyków i praktyczek partycypacji – dowiedzieliśmy się, kim są i z jakimi wyzwaniami się mierzą osoby indywidualne, które zajmują się na co dzień partycypacją. W naszej branży wiele zależy od tego konkretnego człowieka: praktyka lub praktyczki – szczególnie, że większość naszych organizacji to mniej niż 8 osób lub w ogóle cała marka opiera się na parze liderów_ek. Jak w tej sytuacji komunikować naszą społeczną tożsamość, odróżnić się od podmiotów komercyjnych i budować wokół siebie społeczność mieszkańców, a nie klientów. Czy przywiązujemy do tego wagę? Czy przynależność do sektora jest nam jeszcze w ogóle potrzebna?

Podczas tej luźnej sesji dyskusyjnej w gronie organizacji społecznych chcemy porozmawiać na metapoziomie o tym, czy jest coś takiego jak sektor organizacji partycypacyjnych, jak się komunikuje ze światem zewnętrznym i czy ma swoją tożsamość? 

Podyskutujemy też o ty, jak traktujemy ubiznesowanie naszej branży – niektórzy odchodzą z organizacji, bo mogą robić to samo łatwiej i korzystniej jako jednoosobowy biznes albo odwrotnie: firmy zakładają fundacje, bo widzą w tym korzyść podatkową. Czy zajmujemy się tylko (aż?) dostarczaniem usług i produktów (oczywiście dobrze skrojonych, z diagnozą i kontynuacją), czy wprowadzamy namysł nad długotrwałym budowaniem społeczności wokół naszych organizacji? W końcu jak się pozycjonujemy wobec innych organizacji – utrwalamy czy walczymy z krótką ławką i „spadochroniarstwem” w realizacji usług? Jak w pędzie profesjonalizacji i konkurencji nie zagubić naszej pozarządowej tożsamości?

To nie będzie łatwa rozmowa z konkretnymi wnioskami na koniec, ale 10-lecie FPP to dobry moment, żeby ją rozpocząć. Strukturę rozmowy nadadzą trzy kąśliwe pytania:

  • Kto będzie za nami płakał, jak trafi się polityczny nakaz? (o budowaniu społeczności)
  • Ile razy łapię się na myśli, że przez firmę byłoby łatwiej? (o ubiznesowieniu)
  • Co myślisz, kiedy czytasz ogłoszenie konkursowe dla organizacji z obszaru ochrony praw człowieka i obywatela – Helsińska Fundacja czy Twoje stowarzyszenie? (o komunikowaniu misji)

Na sesję szczególnie zapraszamy osoby, które na co dzień zarządzają lub podejmują decyzję w imieniu organizacji pozarządowych.

 

Informacja o plikach cookies
Ta strona używa plików cookies i podobnych technologii. Kontynuując jej przeglądanie, wyrażasz zgodę na ich wykorzystywanie zgodnie z Twoimi ustawieniami przeglądarki.