Po co nam partycypacja? – poranna sesja plenarna
Prowadzenie:
Przemysław Dziewitek, Stowarzyszenie Pracownia Obywatelska
Paneliści:
Agata Urbanik, Fundacja Pole Dialogu
Aleksandra Dębska-Cenian, Laboratorium Innowacji Społecznych Gdynia
Przemysław Major, Wydziału komunikacji społecznej w Urzędzie Miejskim w Bieruniu
Wystąpienie:
Kuba Wygnański Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”
Termin: 1. dzień Forum (2 czerwca, czwartek), godz. 10:30-12:00
Miejsce: III piętro
Opis:
Po kilku latach bumu partycypacyjnego wydaje się, że nadal jesteśmy przekonani, że mieszkańcy i mieszkanki polskich gmin powinni współdecydować w istotnych dla wspólnoty sprawach.
Rozmawiamy o metodach, uczymy się nowych. Wymieniamy dobrymi praktykami, przyglądamy się kolejnym nowym przykładom z zagranicy, ale mamy też odwagę i chęć mówić o popełnianych błędach.
Szukamy nowych obszarów, w których można by partycypować, chcielibyśmy włączać kolejne grupy.
Uznaliśmy, że warto jednak porozmawiać, po co to w ogóle robimy. Czy nasze działania faktycznie wzmacniają nasze wspólnoty, a efektem tego będą kiedyś racjonalne wybory z dużą frekwencją? Czy przysłużą się temu plebiscyty obywatelskie udające budżety partycypacyjne? Czy miejscy aktywiści, wyrywający resztki przestrzeni wyprzedających się gmin, pociągną za sobą obywateli i obywatelki, czy też staną się zawodowymi działaczami ich wyręczającymi? Czy garstka partycypatorów i partycypatorek jest w stanie przekonać samorządowców do demokracji deliberacyjnej, czy to tylko moda, którą wielokadencyjni samorządowcy chcą spokojnie przeczekać?
Rozmawialiśmy więc o partycypacji jak o narzędziu demokracji.